25-letni mężczyzna z Krakowa okazał się poszukiwanym sprawcą obcięcie włosów nieznanej sobie kobiecie, kiedy mijał ją na ulicy.
Do zdarzenia doszło już w styczniu na ulicy Basztowej (w okolicach Barbakanu), jednak dopiero teraz policja upubliczniła wizerunek sprawcy w mediach – zarejestrowała go kamera monitoringu miejskiego. Funkcjonariusze prosili wszystkich, którzy mogli mieć jakiekolwiek informacje o mężczyźnie, o zgłoszenie się na policję. Jak się jednak okazało, przestraszony mężczyzna już na drugi dzień sam stawił się na komisariacie, przyznając się do popełnionego czynu.
Czy poszukiwany ma jakieś wytłumaczenie?
Ciężko jest mu w jakikolwiek racjonalny sposób wytłumaczyć, dlaczego to zrobił, czuje skruchę, jednak nie uchroni to go przed postępowaniem karnym za naruszenie nietykalności cielesnej – może zostać pozbawiony wolności do jednego roku. Jego mieszkanie zostało przeszukane przez funkcjonariuszy, którzy jednak nie ujawnili, czy znaleźli coś podejrzanego.