20 kwietnia w godzinach porannych krakowscy policjanci zatrzymali 36-letniego mężczyznę, który wtargnął na teren jednej ze śródmiejskich kamienic, rozbił szyby w drzwiach budynku i pobił mężczyznę. Teraz za swój czyn odpowie przed sądem.

Jak wynika z ustaleń, 36-latek do bramy kamienicy zbliżał się kilkakrotnie. Był zdenerwowany. Twierdził, że w środku znajduje się osoba, która go zatrudnia, jego koledzy z pracy oraz dokument tożsamości. Żadna z tych informacji nie była zgodna z prawdą, ochrona obiektu uniemożliwiła więc intruzowi wejście. Nie powstrzymało to jednak mężczyzny, który podejmował kolejne próby wejścia, by około godziny 9 rano osiągnąć swój cel. Pracownik ochrony próbował go powstrzymać, w efekcie czego został pobity.

Poszkodowany wezwał policję

Funkcjonariusze dotarli na miejsce, gdy intruz opuścił już teren kamienicy. Po ustaleniu jego rysopisu dokonali zatrzymania w pobliżu. Mężczyzna trafił na komisariat, lecz w trakcie przesłuchania nie był w stanie racjonalnie uzasadnić swojego zachowania. Wyraził natomiast skruchę i chęć pokrycia kosztów usunięcia szkód. Przed sądem odpowie za spowodowanie uszczerbku na zdrowiu pracownika ochrony, zniszczenie mienia i naruszenie miru domowego. Grozi mu za to do 5 lat pozbawienia wolności.